TERMINY WAKACYJNE  2025

TERMINY WAKACYJNE 2025

Błogosławiona Krew Jezusowa! Kochani,udostępniamy terminy naszych wakacyjnych rekolekcji,...

Zmartwychwstał Pan mój i nadzieja!

Zmartwychwstał Pan mój i nadzieja!

Błogosławiona Krew Jezusowa! W tą Świętą Noc Zmartwychwstania niech rozbrzmiewa pieśń...

List do MPJ!- marzec 2025

List do MPJ!- marzec 2025

Mój Drogi / moja Droga! Jak się masz? Jesteś już po feriach; mam nadzieję, że był to dla Ciebie...

II Niedziela Wielkiego Postu 2025

II Niedziela Wielkiego Postu 2025

„To jest Syn mój, Wybrany, Jego słuchajcie!”Góra Przemienienia staje się miejscem objawienia...

Słowo Życia - marzec 2025

Słowo Życia - marzec 2025

 Trzeba… weselić się i cieszyć… Ewangelia - 4. Niedzieli Wielkiego Postu - opowiada tzw....

Święto Ofiarowania Pańskiego

Święto Ofiarowania Pańskiego

Dziś, w Święto Ofiarowania Pańskiego, dziękujemy Bogu za dar życia konsekrowanego! To czas, by...

  • TERMINY WAKACYJNE  2025

    TERMINY WAKACYJNE 2025

  • Zmartwychwstał Pan mój i nadzieja!

    Zmartwychwstał Pan mój i nadzieja!

  • List do MPJ!- marzec 2025

    List do MPJ!- marzec 2025

  • II Niedziela Wielkiego Postu 2025

    II Niedziela Wielkiego Postu 2025

  • Słowo Życia - marzec 2025

    Słowo Życia - marzec 2025

  • Święto Ofiarowania Pańskiego

    Święto Ofiarowania Pańskiego

Myśl dnia - MIŁOSIERDZIE

"Wiedz, ile razy przychodzisz do Mnie uniżając się i prosisz o przebaczenie, tyle razy wylewam ogrom łask na twą duszę, a niedoskonałość twoja niknie przede Mną, a widzę tylko twą miłość i pokorę; nic nie tracisz, ale wiele zyskujesz" (Dz 1293).
Readmore

Słowo Życia

Trzeba… weselić się i cieszyć…
Kto ma serce zestrojone z Bogiem, kiedy widzi skruchę danej osoby, niezależnie od tego, jak ciężkie byłyby jej błędy, raduje się z niej. Nie skupia się na błędach, nie wytyka palcem zła, ale raduje się z dobra, gdyż dobro drugiego jest także moim!

Czytaj więcej  

Kalendarz

kwiecień 2025
N P W Ś C Pt S
1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30

Słowo Życia - październik 2022

24.jpg

"Weź udział w trudach i przeciwnościach znoszonych dla Ewangelii mocą Bożą!"
(2 Tm 1,8b)

Św. Paweł zachęca czytelnika do odważnego opowiedzenia się za Ewangelią poprzez znoszenie wszelkich trudności jakie ono za sobą pociąga. Jeśli chcemy być prawdziwymi chrześcijanami – nie tylko z nazwy, ale także, i przede wszystkim, ze sposobu w jaki przeżywamy naszą wiarę - to nie możemy uciekać, gdy napotykamy na przeciwności. Jako ludzie wierzący w Chrystusa spotykamy się z przychylnością ze strony innych, ale nie jednokrotnie także z odrzuceniem, wyśmianiem, czy pewnego rodzaju prześladowaniem. Takie doświadczenia mogą wpływać na nas korzystnie, mobilizując do jeszcze odważniejszego wyznawania wiary, mogą nas w niej utwierdzić; ale mogą również zniechęcać, powodować lęk przed opinią innych i to, że zaczynamy wstydzić się naszej wiary, wycofywać z wszelkich praktyk religijnych, by "ochronić siebie."

Gdy nie opieramy się na Bogu, lecz na własnych możliwościach może się zdarzyć, że pojawiające się raz po raz trudności spowodują w nas zniechęcenie tak silne, że prowadzące wręcz do poczucia bezsensu i pytań, na które odpowiedzi nie znajdujemy: - Po co to wszystko? Jaki to ma sens? Może inni mają rację? Może nie warto tak się poświęcać dla Boga? A może ta cała Ewangelia to tylko bajki? Poczucie bezsilności wobec życiowych trudności i zmagania w sferze wiary mogą wówczas tak powalić, że nawet fizycznie czujemy się "wypompowani" i kolejne poranki, rozpoczęcie dnia stają się udręką. Czasami Bóg sam dopuszcza na nas taki stan, aby wypróbować naszą wiarę. Jednak wiele razy sami spisujemy się na takie sytuacje, gdy nie prosimy Go o pomoc, a szukamy mocy w nas samych.

Ważne jest abyśmy pamiętali, i wierzyli w to mocno, że nie pozostajemy nigdy sami na "polu walki". Św. Paweł wskazuje nam konkretne narzędzie do umiejętnego znoszenia trudności - jest nim moc Boża. Jeśli, pomimo przeciwności, pozostajemy Bogu wierni, to On umocni nas bo "nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale mocy i miłości, i trzeźwego myślenia."(2 Tm 1,7) "Wiemy też, że Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra (Rz 8,28), dlatego też możemy mieć pewność, że gdy stajemy do kolejnej walki o wiarę, On uzdolni nas swoją łaską do składania świadectwa o Nim. A każde, choćby "najmniejsze" nasze zwycięstwo we wierności Bogu i Ewangelii będzie pogłębiało naszą wiarę i przyczyniało się do coraz to głębszego i odważniejszego podążania osobistą drogą świętości.

Spróbujmy jeszcze spojrzeć na rozważane zdanie od trochę innej strony. Wiemy już, że Bóg wspiera nas swoją mocą w trudnościach znoszonych dla Ewangelii. Jeśli jednak trudzimy się, męczymy, podejmujemy kolejne starania, ale nie bardzo wiemy po co, albo jeśli nasza motywacja nie jest odpowiednia? Co wówczas?
Weźmy za przykład pracę nad sobą, robienie sobie jakichś postanowień. Mogę ćwiczyć się w czymś dla większego poznania Jezusa, okazania Mu swojej miłości, dla zbudowania głębszej zażyłości z Nim, dla budowania relacji miłości do drugiego człowieka czy do siebie samego. Mogę również podjąć jakieś umartwienie dla własnej korzyści np. uzyskania pięknej sylwetki; udowodnienia sobie, a może jeszcze bardziej innym, że potrafię; albo dla pozyskania samej tylko umiejętności, po prostu żeby więcej wiedzieć, umieć i przez to zdobyć uznanie u ludzi lub zaspokoić własne ambicje. I nie mam zamiaru służenia innym tym co potrafię.

Dobrze jest mieć cel, ten właściwy. Jeśli celem naszych starań jest tylko gromadzenie sobie skarbów na ziemi, a nie w niebie, to nawet jeśli w oczach ludzi i własnych będziemy uznani za zwycięzców, będziemy przegrani na życie wieczne.

Święty Paweł pisze o znoszeniu trudności i przeciwności dla Ewangelii. Dla mnie, osoby wierzącej, to bardzo istotne, bo to jest wskazanie konkretnego celu, dla którego należy znosić trudności. Pomimo przeszkód mam się nie poddawać,. Dopóki walczę jestem zwycięzcą, nawet jeśli wielokrotnie upadam.
Co znaczy dla Ewangelii? Rzeczownik ewangelia oznacza pierwotnie przynosić dobrą nowinę. W greckim tłumaczeniu Starego Testamentu pojęcie to użyte jest w kontekście zbawienia, które Bóg-Jahve przynosi swojemu ludowi. Każdy człowiek ochrzczony jest powołany do tego, by głosić Ewangelię, by być zwiastunem Dobrej Nowiny o zbawieniu jakie Bóg przyniósł przez swojego Syna – Jego mękę, śmierć i zmartwychwstanie. Znoszenie więc trudów dla Ewangelii jest znoszeniem ich dla Jezusa, dla Prawdy, którą On sam jest.

Niech Jezus będzie celem naszego życia. “Temu zaś, który mocą działającą w nas może uczynić nieskończenie więcej, niż prosimy czy rozumiemy, Jemu chwała w Kościele i w Chrystusie Jezusie po wszystkie pokolenia wieku wieków! Amen.”(Ef 3, 20-21)

s. Bernadetta