Myśl dnia

Mając więc świętować tę wyższą ponad wszystko tajemnicę, w której Krew Jezusa Chrystusa zmyła nasze nieprawości, przygotujmy najpierw ofiary miłosierdzia. To samo bowiem, my winniśmy świadczyć tym, którzy wobec nas zawinili. Papież Leon Wielki
Readmore

ADWENT - Szkoła Pokory

Rozważanie własnej nędzy i nicości daje dużo cierpliwości w upokorzeniu.

Rozważanie na dziś

Słowo Życia

…wrzuciła wszystko, co miała… (Mk 12, 44)

Może warto dzisiaj zbliżyć się do otwartego Serca Jezusowego, które jak skarbona pomieści Twoje i moje,

i każde „wszystko”. Złóżmy w Jego głębi wszystkie nasze lęki, obawy, niepewności ...

Czytaj więcej  

Kalendarz

grudzień 2024
N P W Ś C Pt S
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31

Fragmenty dla zachęty - Eucharystia Kościoła pierwotnego

the-first-139665_960_720.jpg

 

 

    Przed nami Święta Paschalne, w nich czcimy to, co do dziś każdego dnia celebrujemy w czasie Mszy świętej – mękę, śmierć i zmartwychwstanie naszego Pana, Jezusa Chrystusa. Niech spojrzenie na Eucharystię Kościoła pierwotnego pomoże nam dzisiaj głębiej przeżywać najważniejsze Tajemnice naszej wiary.

 

 

1.3.2. Eucharystia Kościoła pierwotnego. 

W przekazach Nowego Testamentu o ustanowieniu Eucharystii wyróżnić można cztery zasadnicze elementy: 1. Jezus wziął chleb, potem kielich z winem; 2. Odmówił błogosławieństwo; 3. Połamał chleb; 4. Podał uczniom. Elementy te stanowiły podstawę późniejszej liturgii eucharystycznej. Pierwsi chrześcijanie sprawowali ją raz w roku. Największy wpływ na jej kształt miała liturgia synagogalna.

Trudno dokładnie powiedzieć, jak wyglądała Eucharystia w czasach apostolskich — ze względu na brak źródeł. Na podstawie Dz 2, 42.46; 20, 7.11 można wnioskować, że chrześcijanie (40):

  • ·         trwali w nauce apostolskiej (didache)
  • ·         tworzyli braterską wspólnotę (koinonia)
  • ·         spotykali się na łamaniu chleba, będącym istotnym elementem liturgii.

"Pamiątkę Pana" czynili w zgromadzeniu raczej niewielu osób, pod przewodnictwem określonej osoby (apostoł lub jego przedstawiciel, następca, "starszy" wspólnoty), pozdrawiając się "świętym pocałunkiem". Spotykali się wieczorem, w domach prywatnych, nie wiadomo jednak jak często.

Z późniejszego okresu — wieki I-IV — mamy już świadectwa pozabiblijne. Święty Justyn wskazuje główne etapy liturgii (41):

  • ·         "Msza rozpoczyna się od czytań słowa Bożego,
  • ·         po nich następuje homilia celebransa,
  • ·         modlitwa powszechna,
  • ·         przed liturgią ofiary uczestnicy wymieniają pocałunek pokoju,
  • ·         przynosi się chleb, wino i wodę do ołtarza, które przejmuje celebrans,
  • ·         celebrans sprawuje wielkie dziękczynienie potwierdzone przez uczestników: Amen,
  • ·         zebrani otrzymują od diakona Komunię pod dwiema postaciami,
  • ·         diakoni zanoszą Komunię nieobecnym."

Konstytucje Apostolskie zaświadczają, że przy podawaniu Ciała Pańskiego biskup mówił: "Ciało Chrystusa", a przy podawaniu kielicha: "Krew Chrystusa", na co przyjmujący odpowiadał: Amen. Teodor z Mopswestii w Katechezie 27 podkreślał, że przyjmowanie powinno się odbywać "z szacunkiem i w adoracji" (42).

Według Ordines Romani duchowni przynosili wiernym pozostającym na swoich miejscach Ciało i Krew Pańską, a od IV w. już wierni podchodzili do ołtarza. "Na ten czas w liturgii galijskiej otwierano kraty oddzielające od niego wiernych (taki sposób przyjmowania stał się następnie przywilejem zakonników, a także zakonnic, w przypadku istnienia lektorium. Komunia dla tych osób odbywała się przed ołtarzem ustawionym przed lektorium). Na istnienie krat wskazuje św. Augustyn, prosząc, by niegodni Komunii nie zbliżali się, by nie zachodziła potrzeba odsuwania ich od krat (de cancellis) (Sermo 392, 5). Zwyczaj stosowania krat był także znany na Wschodzie" (43).

Po soborze ołtarz sytuowano niekiedy pośrodku przestrzeni sakralnej, co pociągnęło za sobą rezygnowanie z balustrady, podchodzono do Komunii procesyjnie (44). Komunię świętą przyjmowano w postawie stojącej na znak wielkiego szacunku. "Collationes z Cluny wspominają, że niektórzy z zakonników zbliżali się do Komunii boso (Collationes II, 28), reguły Kolumbana przepisywały trzykrotny skłon głowy, Teodor z Mopswestii wymagał, by zbliżano się do Komunii ze spuszczonymi oczami, wyciągniętymi rękami, odmawiając modlitwę adoracyjną (Sermones catechicae VI)" (45).

Od XIII w. przyjął się zwyczaj przyjmowania Komunii na klęcząco. Upowszechniał się on stopniowo od XI w., w XVI stając się obowiązkowym w liturgii rzymskiej. Przy przyjmowaniu Komunii na klęcząco akolici podtrzymywali obrus. Od XVI w. kładziono go na specjalnym stole lub ławce umieszczanych w transepcie.

Cyryl Jerozolimski w swojej piątej Katechezie mistagogicznej pozostawił następujący opis przyjmowania Komunii: "Pójdź dalej. Nie wyciągaj przy tym płasko ręki i nie rozłączaj palców. Podstaw dłoń lewą pod prawą niby tron, gdyż masz przyjąć Króla. Do wklęsłej ręki przyjmij Ciało Chrystusa i powiedz: Amen. Uświęć też ostrożnie oczy swoje przez zetknięcie ich ze Świętym Ciałem, bacząc, byś zeń nic nie uronił. To bowiem, co by spadło na ziemię, byłoby utratą jakoby części twych członków. Bo czyż nie niósłbyś złotych ziarenek z największą uwagą, by ci żadne nie zginęło i byś nie poniósł szkody? Tym bardziej zatem winieneś uważać, żebyś nawet okruszyny nie zgubił z tego, co jest o wiele droższe od złota i innych szlachetnych kamieni. A kiedy już spożyłeś Ciało, przystąp do kielicha Krwi: Nie wyciągaj tu ręki, lecz skłoń się ze czcią mówiąc w hołdzie: Amen. Uświęć się przez to przyjęcie Krwi Chrystusowej. Kiedy twe wargi są jeszcze wilgotne, dotknij ich rękami i uświęć nimi oczy, czoło i inne zmysły. Następnie zatrzymaj się na modlitwie, dziękując Bogu za to, że tak wielkimi zaszczycił cię tajemnicami (V,21)" (46).

Eucharystię przyjmowano na otwartą dłoń ułożoną jedna na drugiej w formie krzyża. Przypominano przy tym, by natychmiast przyjmować Święte Postaci, czasem radząc krótką modlitwę, uznanie swojej niegodności, wychwalanie Pana: "qui tale dedit tali (Teodor z Mopswestii, Sermones catechicae VI) przed spożyciem (tego typu modlitwa praktykowana jest współcześnie w Egipcie)" (47). Osoby świeckie musiały umyć ręce we fontannach znajdujących się w atrium bazylik. Kobiety w liturgii galijskiej kładły na rękę specjalne białe płótno.

W IX w. przez szacunek dla Świętych Postaci zaprzestano przyjmowania Komunii na rękę (nie wszyscy autorzy podzielają to zdanie). Na tę zmianę wpłynęło także przejście na chleb niekwaszony i na małe hostie. Synod w Rouen (około 878 r.) postanawiał: "nulli autem laico aut femine eucharistiam in manibus ponat, sed tantum in os eius (Can. 2)" (48). Zaczęto Ją przyjmować bezpośrednio do ust, co pociągnęło za sobą przyklękanie. Klękano przy stole lub ławce, nakrytych obrusem (najstarsze postanowienie synodalne o nakrywaniu obrusem pochodzi z 1574 r. — synod w Genui). W 1853 i 1854 r. Kongregacja Rytów poleciła stosować specjalną patenę (w 1929 r. przypomniano o tym), będącą już w użyciu w niektórych miejscowościach (synod w Brixen w 1318 r. polecał rozdawać Komunię adiuncta patena propter fragmenta).

Już wcześniej podawano Komunię do ust — chorym i niemowlętom przy chrzcie. Ta ostatnia praktyka zaczęła zanikać od XII w. Najwcześniejszymi dokumentami dotyczącymi podawania Komunii do ust są przepisy kanoniczne. Pierwszy jest częścią akt synodu z Cordoue (839), drugi to Libri de synodalibus causis z Trewiru (ok. 906). Ich analiza pozwala także widzieć wśród przyczyn nowego zwyczaju silne podkreślenie znaczenia namaszczenia dłoni przy święceniach kapłańskich (przyjęło się ono od czasów karolińskich).

40. B. Nadolski, Liturgika, tom 4., Eucharystia, Poznań 1992, s. 21

41. Tamże, s. 22

42. Tamże, s. 251

43. Tamże

44. Tamże, s. 252

45. Tamże

46. Tamże

47. Tamże

48. Tamże