Nawigacja strony
MYŚL DNIA
Słowo Życia
…wrzuciła wszystko, co miała… (Mk 12, 44)
Może warto dzisiaj zbliżyć się do otwartego Serca Jezusowego, które jak skarbona pomieści Twoje i moje,
i każde „wszystko”. Złóżmy w Jego głębi wszystkie nasze lęki, obawy, niepewności ...
3. Razem z pokorą zdobędziesz wszystkie inne cnoty.
26 listopada
3. Razem z pokorą zdobędziesz wszystkie inne cnoty.
Jeśli staję w prawdzie, wiem, że sam z siebie jestem niczym, ale w oczach Bożych jestem skarbem – On umiłował mnie miłością odwieczną i bezgraniczną, Syn Boży przelał za mnie swoją Krew. Ta Krew uwalnia, oczyszcza, uzdrawia, uświęca, chroni i ratuje, każdego i zawsze. Z jednym zastrzeżeniem – Bóg pokornie czeka, aż Go o to poproszę i pozwolę Mu działać w moim życiu. Aby jednak wołać z głębi swojej biedy o ratunek, muszę tę biedę swoją zobaczyć i uznać, przyjść i prosić, a Boże miłosierdzie nie zna granic.
2. Bez pokory wszystko jest próżnością i urojeniem.
25 listopada
2. Bez pokory wszystko jest próżnością i urojeniem.
Recepta na szczęśliwe życie? – pokora, bo Pan „pysznym się sprzeciwia, a pokornym łaskę daje” (1P 5, 5). Przecież bez Niego tak naprawdę nie jestem w stanie uczynić nic (J 15, 5) – od jednego kroku do zarządzania wielkimi zasobami. Mogę – dzięki Panu Bogu – wiele umieć i działać, pomagać, czynić rzeczy dobre i wielkie, jeśli jednak Pan cofnie swą łaskę, pozostanę bezradny i zdany na innych we wszystkim (choć to może okazać się największą łaską…). Nadmuchany balon wygląda ładnie, wystarczy jednak szpilka, by okazała się prawda…
Szkoła Pokory (s. Gertrudy Bociąg)
Zasady Szkoły Pokory
1. Droga pokory na tej ziemi - to wejście do Królestwa Bożego.(24 listopad)
2. Bez pokory wszystko jest próżnością i urojeniem. (25 listopad)
3. Razem z pokorą zdobędziesz wszystkie inne cnoty. (26 listopad)
1.Droga pokory na tej ziemi – to wejście do Królestwa Bożego
24 listopada
1. Droga pokory na tej ziemi – to wejście do Królestwa Bożego
Królestwo Boże to nie sprawa tego, co się je i pije, ale sprawiedliwość, pokój i radość w Duchu Świętym. A kto w taki sposób służy Chrystusowi, podoba się Bogu i ma uznanie u ludzi (Rz 14, 17-18). Pokora to prawda, a prawda to Chrystus (J 14, 6). Aby zatem wejść do Królestwa i osiągnąć je na wieki, trzeba żyć w prawdzie, to znaczy w Chrystusie. Prawda, przyjęta w pokorze, nie niszczy, lecz wyzwala (J 8, 31-32) i prowadzi do pełni. Do nieba.
"Jezus przychodzi zamieszkać tam, gdzie nikt nie chce przyjść ..."
Grudniowe Fragmenty dla zachęty zaczerpnięte zostały z książki ks. W. Wermtera CPPS, Pokora. Chrześcijańska droga do zwycięstwa, Wydawnictwo POMOC 2001. Słowo „pokora” może odstraszać… Z drugiej strony – Jezus wyraźnie powiedział: Uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i POKORNY sercem (Mt 11, 29). Czyż pierwszym „ziemskim” aktem pokory Syna Bożego nie jest Jego wcielenie i narodzenie w grocie koło Betlejem? Adwent zatem wydaje się być doskonałym czasem na krytyczne spojrzenie na siebie – jak to ze mną jest, jak to jest z tą pokorą w moim rozumowaniu i życiu…, bo Bóg pysznym się sprzeciwia a pokornym łaskę daje (Jk 4, 6).
"Wchodząc po raz kolejny na ścieżki Szkoły Pokory..."
Pokora jest szczególną cnotą – umiłowaną przez Jezusa i tych, którzy Go miłują, niepojętą i nie do przejścia dla tych, którzy żyją zgodnie z duchem świata.
Myślę, że aby być pokornym, trzeba być odważnym. Trzeba wiele odwagi, by stanąć w prawdzie – wobec Boga, siebie i innych, bez upiększania czy ukrywania.
Jak doświadczać mocy Bożego Słowa?
Fragmenty dla zachęty… aby być nie tylko słuchaczami oszukującymi samych siebie, ale wykonawcami dzieła i otrzymać błogosławieństwo (Jk 1, 22-25). Przedstawione doświadczenia życia Słowem Bożym pochodzą z książki ks. W. Wermtera Mocą Słowa Bożegowydanej przez nasze Wydawnictwo „Krew i Ogień” i w nim dostępne.
Pragniemy być razem z Maryją
Zaczyna się październik, miesiąc tradycyjnie poświęcony różańcowi świętemu. W wielu kościołach, ale także domach, zbierają się miłośnicy tej modlitwy i ci, którzy może jeszcze jej nie ukochali, ale już doświadczyli jej mocy. Ponieważ jest to „modlitwa z mocą”. Niewątpliwie nie dla wszystkich jest ona łatwa, szczególnie na początku, jednak przez nią dokonują się prawdziwe cuda w życiu ludzi i całych rodzin. Jakże wiele zwycięstw na świecie dokonało się przez różaniec! Wspomnijmy choćby bitwy pod Lepanto, Chocimiem, Wiedniem, Cud nad Wisłą czy bezkrwawą rewolucję na Filipinach. Wielu rodziców modli się w Różach Różańcowych Rodziców za swoje dzieci.
"Posłuszni Twojemu głosowi z radością i odwagą przyjmą dar powołania..."
Panie Jezu, Ty powiedziałeś: Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało (Mt 9, 37). Dziękujemy Ci za to, że pośród robotników w Twojej winnicy jesteśmy także my, Misjonarki Krwi Chrystusa, i każda z nas osobiście. Uwielbiamy Cię w Twoim zaufaniu, jakim nas obdarzyłeś i wciąż obdarzasz, w Twojej niezmierzonej miłości, której pozwalasz nam doświadczać. Opiekujesz się nami i we wszelkich przeciwnościach wyprowadzasz błogosławieństwo z tego, co trudne i bolesne.
Potrzeba, by On wzrastał, a ja się umniejszał... (J 3, 30)
Przeżywaliśmy niedawno wspomnienie męczeństwa św. Jana Chrzciciela (Mt 14, 1-12). Wykonał swoje zadanie - rozpoznał i ukazał Baranka Bożego (J 1, 19-42), po czym został uwięziony, gdyż Potrzeba, by On wzrastał, a ja się umniejszał (J 3, 30). Czytany podczas Mszy fragment pokazywał zawziętość Herodiady i słabość Heroda, obie postawy doprowadziły do śmierci największego pośród narodzonych z niewiast (Mt 11, 7-14). Herodiada całym sercem nienawidziła Jana, jednak z powodu lęku Heroda nie była w stanie spowodować śmierci swojego wroga. Uwięzienie go też jej nie wystarczyło.
O błogosławieństwie myśli kilka…
O błogosławieństwie myśli kilka…
Czytając Pismo święte Starego Testamentu natrafiłam na fragment, który mocno poruszył moje serce. Fragment mówił o błogosławieństwie, którego doświadczał urzędnik faraona, Potifar, ze względu na Józefa. Wszystko układało się Potifarowi, bo Pan był z Józefem: