Nawigacja strony
Myśl dnia
Słowo Życia
Trzeba… weselić się i cieszyć…
Kto ma serce zestrojone z Bogiem, kiedy widzi skruchę danej osoby, niezależnie od tego, jak ciężkie byłyby jej błędy, raduje się z niej. Nie skupia się na błędach, nie wytyka palcem zła, ale raduje się z dobra, gdyż dobro drugiego jest także moim!
Proste papieskie wezwanie do modlitwy
Święty Jan Paweł II był niewątpliwie człowiekiem modlitwy. Była ona dla niego przestrzenią intymnego spotkania z Bogiem, źródłem mądrości, siły. Budował na niej całe swoje życie, powołanie.
Podczas pierwszej pielgrzymki do Polski, zachęcał do życia modlitwą, do modlitwy nieustannej:
„Chcę wam powiedzieć wszystkim (…) nie ustawajcie w modlitwie. Trzeba się zawsze modlić, a nigdy nie ustawać (por. Łk 18,1), powiedział Pan Jezus.
Módlcie się i kształtujcie poprzez modlitwę swoje życie. „Nie samym chlebem żyje człowiek” (Mt 4,4) i nie samą doczesnością, i nie tylko poprzez zaspokajanie doczesnych – materialnych potrzeb, ambicji, pożądań, …
„Nie samym chlebem żyje człowiek, ale wszelkim słowem, które pochodzi z ust Bożych”. Jeśli mamy żyć tym słowem, słowem Bożym, trzeba nie ustawać w modlitwie!
Niech z tego miejsca do wszystkich, którzy mnie słuchają tutaj albo gdziekolwiek, przemówi proste papieskie wezwanie do modlitwy. A jest to wezwanie najważniejsze. Najistotniejsze orędzie! (…)
Proszę was, abyście całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię Polska, raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością – taką, jaką zaszczepia w nas Chrystus na chrzcie świętym, abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy; abyście nigdy nie zwątpili i nie znużyli się, nie zniechęcili." (Jan Paweł II, fragment homilii w Kalwarii Zebrzydowskiej, 1979 r.)
Niech modlitwa będzie dla nas codziennym pokarmem, niech spotkanie ze Słowem Bożym kształtuje nasze serca, myśli, ukierunkowuje nasze pragnienia na wszelkie dobro, na to co święte.