Nawigacja strony
MYŚL DNIA
Słowo Życia
…wrzuciła wszystko, co miała… (Mk 12, 44)
Może warto dzisiaj zbliżyć się do otwartego Serca Jezusowego, które jak skarbona pomieści Twoje i moje,
i każde „wszystko”. Złóżmy w Jego głębi wszystkie nasze lęki, obawy, niepewności ...
Pokuta - wymaga wyrzeczenia i ofiary
Jezus zawisł na krzyżu między niebem a ziemią, aby wszystkich do siebie pociągnąć: „A Ja, gdy nad ziemię będę wywyższony – wszystkich do siebie pociągnę” (J 12,32). I ty bądź tym, który do Boga przyciąga, prowadzi.
Jeśli chcesz dobrze przeżyć swoje życie, powierz się Maryi, która pod krzyżem swojego Syna stała się naszą Matką. Ona, która zawsze była wsłuchana w Słowa Ojca Niebieskiego, która w sposób doskonały żyła tylko Wolą Bożą, zrozumie cię, będzie ci zawsze towarzyszyć jako Matka, która bardzo kocha swoje dziecko. Ona zaprowadzi Cię do swojego Syna, a ON obdarzy cię pełnią swojego błogosławieństwa.
Ale i ty wsłuchaj się w głos Boży, Słowo Pana, który i dziś do nas mówi przez Pismo Święte, przez różne wydarzenia i sytuacje w ciągu dnia – przez małe, proste rzeczy, które przeżywasz chwila po chwili.
Czytaj codziennie Pismo Święte, bo to jest list, który Jezus napisał do ciebie osobiście serdecznym atramentem, czyli SWOJĄ KRWIĄ.
Jak tylko możesz najczęściej uczestnicz we Mszy Świętej, bo ON w niej jest i tam płynie Jego Krew.
Odwróć się od twojej głównej wady, głównego grzechu, nałogu. Przetnij więzy lenistwa, narzekania, mówienia brzydkich słów, kłamstw, przekleństw. Jako wynagrodzenie za swoje grzechy przyjmij w tym czasie Wielkiego Postu pokutę, która zawsze wymaga wyrzeczenia i ofiary. A wyrzeczenie oznacza, że nie zawsze robię to, co lubię. Mam wyrzekać się złych nawyków, nie obrażać słowem ani gestem innych, nie spełniać swoich zachcianek.
Zaproś Boga do swojego życia, do swoich planów na przyszłość. I tak przygotujesz się na spotkanie z Panem, na swoje przejście do wieczności, na śmierć i zmartwychwstanie w Nim. Śmierć jest wpisana w nasze życie. Na ziemi jesteśmy pielgrzymami, a śmierć to droga, po której, po tym życiu, wrócimy do Pana.
Módl się codziennie za konających. Oni najbardziej potrzebują modlitwy.
Niech Krew Chrystusa będzie twoją ochroną.
s. Kazimiera, MSC