MYŚL DNIA

Módl się do świętej Rany, z której Krew i Woda płynęły za grzeszne dusze nasze. Bądź błogosławiona godzino, w której , o Zbawco Jezu Chryste, przez tę świętą Ranę, Twoje łaski otworzyć nam zechciałeś. Bł. Maria Karłowska
Readmore

Słowo Życia

…wrzuciła wszystko, co miała… (Mk 12, 44)

Może warto dzisiaj zbliżyć się do otwartego Serca Jezusowego, które jak skarbona pomieści Twoje i moje,

i każde „wszystko”. Złóżmy w Jego głębi wszystkie nasze lęki, obawy, niepewności ...

Czytaj więcej  

Kalendarz

listopad 2024
N P W Ś C Pt S
1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30

List do MPJ! - czerwiec 2020

pobrane.jpg

Mój Drogi / moja Droga!

Czerwiec – miesiąc uroczystości Bożego Ciała i Najświętszego Serca Jezusa. Dobrze, że już można iść do kościoła, aby wspólnie adorować Jezusa w Najświętszym Sakramencie oraz uwielbiać i przyjmować miłość Bożą śpiewając litanię do Jego Serca.

Tak Bóg umiłował świat. Właśnie tak, tak bardzo, tak do końca. Stworzył świat i w nim człowieka, a kiedy człowiek oddalił się od Niego na odległość już dla siebie niemożliwą do pokonania, Bóg stał się Człowiekiem. Później dał swoje Ciało i Krew na pokarm dla nieśmiertelnej duszy, został w tabernakulach świata, byśmy mogli spożywać Jego Ciało pod postacią chleba, byśmy mogli wpatrywać się w ten Święty Chleb wiedząc, że to wszechmogący Bóg. Wszechmogący i wszechpotężny, bo tylko On mógł ukryć się w tak delikatnym Chlebie.

W uroczystość Bożego Ciała kapłan niesie Ciało Jezusa w monstrancji, możemy iść za Jezusem dosłownie, możemy wpatrywać się w Niego, słuchając słów Ewangelii o tym, jak podczas Ostatniej Wieczerzy daje uczniom Przemienione Chleb i Wino, jak karmi ludzi rozmnożonym dla nich chlebem, jak uczniowie idący po zmartwychwstaniu do Emaus rozpoznają Go przy łamaniu chleba i jak modli się do Ojca o jedność wszystkich swoich dzieci. Mam nadzieję, że będziemy na uroczystej Eucharystii i procesji – dając świadectwo naszej wiary i miłości do Jezusa. On i dzisiaj chce do nas mówić, chce się z nami spotykać i przez nas docierać do innych.

Tydzień później świętować będziemy kolejną uroczystość – Najświętszego Serca Jezusa. Zakochani rysują dla siebie serce, przez to – bez słów – mówią: kocham cię. Jezus – wciąż „nieziemsko” zakochany w każdym z nas – pokazuje nam Swoje Serce i zaprasza – przyjmij Moją miłość, zapal twoje serce Moją miłością, kochaj Mnie i każde Moje dziecko, za które przelałem Swoją Krew do ostatniej kropli.

Tym, którzy będą czcić Najświętsze Serce Jezusa, On sam obiecał (przez św. siostrę Małgorzatę Marię):

1. Dam im wszystkie łaski, potrzebne im w ich stanie.
2. Zgoda i pokój będą panowały w ich rodzinach.
3. Będę sam ich pociechą we wszelkich smutkach i utrapieniach.
4. Będę ich najbezpieczniejszą ucieczką w życiu, a szczególnie w godzinę śmierci.
5. Będę błogosławić wszystkim ich zamiarom i sprawom.
6. Grzesznicy znajdą w mym Sercu źródło i morze niewyczerpanego miłosierdzia
7. Dusze oziębłe staną się gorliwymi.
8. Dusze gorliwe szybko dostąpią doskonałości.
9. Zleję błogosławieństwo na te domy, w których obraz mego Boskiego Serca będzie zawieszony i czczony.
10. Kapłanom dam moc kruszenia serc najzatwardzialszych.
11. Imiona osób, które rozpowszechniać będą nabożeństwo do mego Serca, będą w Nim zapisane i na zawsze w Nim pozostaną.
12. Z nadmiernego miłosierdzia mego Serca obiecuję ci, że wszechmocna miłość tego Serca wszystkim przystępującym przez dziewięć z rzędu pierwszych piątków miesiąca do Komunii św. da ostateczną łaskę pokuty tak, że nie umrą w stanie Jego niełaski ani bez sakramentów św. i że Serce moje będzie dla nich bezpieczną ucieczką w godzinę śmierci.

Przyznasz, że obietnice Jezusa są wielkie! Nie da się prześcignąć w miłości – jak bardzo Go kochamy, On i tak kocha nas bardziej!
W mieszkaniu mojej mamy, w sypialni wisi piękny obraz Serca Jezusa, kiedy przyjeżdżam do domu, śpię w tym pokoju i zawsze z radością wpatruję się w Serce Jezusa. Ostatnia obietnica też jest znana – dzieci po Pierwszej Komunii świętej są zapraszane do odprawienia dziewięciu pierwszych piątków miesiąca. Zapraszam, by nie skończyć na takich dziewięciu piątkach, ale uczynić je dobrym zwyczajem na całe życie, modląc się za innych, np. za konających.

Czerwiec to także koniec roku szkolnego. Przedziwny był ten szkolny rok… Ja z moimi uczniami miałam zajęcia przez internet, ale jakkolwiek wyglądał ten rok w naszych szkołach – każdy już chce odpocząć. Mam nadzieję, że spotkamy się we wrześniu w szkole – tak jest zdecydowanie lepiej i przyjemniej. Życzę Wam dobrych ocen na świadectwach i błogosławionego czasu wakacji. Nie wiem, jak ten czas uda się zagospodarować – ale niech będzie dobry, pełen Bożego błogosławieństwa i opieki Maryi i Aniołów Stróżów!

Pozdrawiam Was serdecznie, pamiętam w modlitwie,
s. Gertruda