
TERMINY WAKACYJNE 2025
Błogosławiona Krew Jezusowa! Kochani,udostępniamy terminy naszych wakacyjnych rekolekcji,...

Zmartwychwstał Pan mój i nadzieja!
Błogosławiona Krew Jezusowa! W tą Świętą Noc Zmartwychwstania niech rozbrzmiewa pieśń...

List do MPJ!- marzec 2025
Mój Drogi / moja Droga! Jak się masz? Jesteś już po feriach; mam nadzieję, że był to dla Ciebie...

II Niedziela Wielkiego Postu 2025
„To jest Syn mój, Wybrany, Jego słuchajcie!”Góra Przemienienia staje się miejscem objawienia...

Słowo Życia - marzec 2025
Trzeba… weselić się i cieszyć… Ewangelia - 4. Niedzieli Wielkiego Postu - opowiada tzw....

Święto Ofiarowania Pańskiego
Dziś, w Święto Ofiarowania Pańskiego, dziękujemy Bogu za dar życia konsekrowanego! To czas, by...
-
TERMINY WAKACYJNE 2025
-
Zmartwychwstał Pan mój i nadzieja!
-
List do MPJ!- marzec 2025
-
II Niedziela Wielkiego Postu 2025
-
Słowo Życia - marzec 2025
-
Święto Ofiarowania Pańskiego
Nawigacja strony
Myśl dnia - MIŁOSIERDZIE
Słowo Życia
Trzeba… weselić się i cieszyć…
Kto ma serce zestrojone z Bogiem, kiedy widzi skruchę danej osoby, niezależnie od tego, jak ciężkie byłyby jej błędy, raduje się z niej. Nie skupia się na błędach, nie wytyka palcem zła, ale raduje się z dobra, gdyż dobro drugiego jest także moim!
Wielka Sobota - Król zasnął
Co się stało? Wielka cisza spowiła ziemię; wielka na niej cisza i pustka. Cisza wielka, bo Król zasnął. Ziemia się przelękła i zamilkła, bo Bóg zasnął w ludzkim ciele, a wzbudził tych, którzy spali od wieków. Bóg umarł w ciele, a poruszył Otchłań.
Idzie, aby odnaleźć pierwszego człowieka, jak zgubioną owieczkę. (…)Ujrzawszy Go praojciec Adam, pełen zdumienia, uderzył się w piersi i zawołał do wszystkich: "Pan mój z nami wszystkimi!" I odrzekł Chrystus Adamowi: "I z duchem twoim!" A pochwyciwszy go za rękę, podniósł go mówiąc: "Zbudź się, o śpiący, i powstań z martwych, a zajaśnieje ci Chrystus.
Oto Ja, twój Bóg, który dla ciebie stałem się twoim synem. Oto teraz mówię tobie i wszystkim, którzy będą twoimi synami, i moją władzą rozkazuję wszystkim, którzy są w okowach: Wyjdźcie! A tym, którzy są w ciemnościach, powiadam: Niech zajaśnieje wam światło! Tym zaś, którzy zasnęli, rozkazuję: Powstańcie!
Wielki Piątek - wielka tajemnica
Przeżywamy dzisiaj dzień męki i śmierci Jezusa na Krzyżu. Stajemy w tym dniu pod Krzyżem Chrystusa, stajemy wobec milczenia Boga. Może to milczenie dzisiaj szczególnie odczuwamy, gdy przychodzi nam żyć w niepewności z powodu pandemii koronawirusa. Wiele pytań, może wiele wyrzutów kierujemy do Boga. A On … jakby milczał. Czyż nie obchodzi Go co się z nami dzieje?! Burza miota łodzią naszego życia, a On śpi! Panie ratuj nas, bo giniemy (Mk 4,35-41).
Jeśli by Go nie obchodził nasz los, nie adorowalibyśmy dzisiaj Ukrzyżowanego. Ależ tak! On to zrobił, wejrzał na mnie z miłością i zdecydował się przyjąć na siebie wszystkie cierpienia, moje i świata całego. On pozwolił przybić się do krzyża bym ja mógł żyć. Bóg nie śpi, Bóg umiera za mnie …z miłości.
Słowo Życia - kwiecień 2020
...i jak Go poznali przy łamaniu chleba
(Łk 24, 35b)
Spotkanie uczniów z Jezusem na drodze do Emaus to jeden z najpiękniejszych fragmentów Ewangelii, które czytamy w czasie oktawy Wielkanocy.
Widzimy dwóch uczniów, którzy opuściwszy Jerozolimę wędrują do Emaus. Idą z bagażem bolesnych wspomnień: dramatu Wielkiego Piątku, w którym rozegrały się wydarzenia sądu i okrutniej śmierci Jezusa oraz pustką Wielkiej Soboty, a więc czasu żałoby, bo Jezusa już z nimi nie ma i nie będzie. Odchodzą z Jerozolimy, rozczarowani, zawiedzeni, nie wierząc słowom kobiet i innych uczniów o Zmartwychwstaniu Pana Jezusa.
Świadectwo - w świetle obecnych wydarzeń
Zawierzyć Maryi... Tak. Bo tylko Ona może nas otoczyć opieką. Zwłaszcza w świetle dzisiejszych wydarzeń. Przed południem usłyszałam mocno zaniepokojony głos Sławka: "Natychmiast podejdź do okna". Podeszłam i dosłownie nogi się pode mną ugięły. Poczułam, jakbym grała w filmie katastroficznym. Na dole, przed naszą klatką, zobaczyłam dwie osoby - ubrane od stóp do głów w białe kombinezony, na głowach hełmy. Za chwilę ujrzeliśmy wyprowadzanego w masce sąsiada z góry. Już wiedzieliśmy: podejrzenie koronawirusa. Przez moment, przyznaję, spanikowałam. Panie Boże- pomyślałam - co teraz? I jakoś chwilę potem już zaczęłam myśleć racjonalnie. Jestem w zarządzie wspólnoty.
Rozważanie o Krwi Chrystusa
O dobry Jezu, Jezu miłości!
Aby przyoblec nas w życie łaski, ogołociłeś samego Siebie z życia ciała. Na drzewie Najświętszego Krzyża położyłeś swoje Ciało. Wyglądasz jak baranek zabity, który ze wszystkich stron traci Krew. Przez Krew stworzyłeś nas ponownie do życia łaski.
O dobry Jezu, moja dusza pragnie gorąco ujrzeć samą siebie zanurzoną i wypełnioną Twoją Krwią, bo:
Krzyż - niezwykła tajemnica
W komentarzu do drugiej stacji drogi krzyżowej ks. Bronisław Mokrzycki pisze: „Ci, którzy chcieli królem obwołać Pana, teraz domagają się krzyża na Jego ramiona. I ten krzyż przychodzi. Gdy nam ludzie wtłoczą na barki krzyż, który pozwoli nam odczuć ciężar naszego jestestwa, umiejmy zachować wspomnienie tej stacji, że Syn Boży, który siebie nazwał Droga, bierze na swoje ramiona spokojnie i odważnie krzyż wtłoczony przez ludzi – krzyż bez sensu – i mówi, że ten kielich otrzymuje od Ojca. Mało tego, dodaje, że każdy, kto chce iść za Nim, albo idzie za Nim, a nie bierze krzyża swego na każdy dzień, nie jest Go godzien i nie może być uczniem Jego.
Bóg z nami
Zwiastowanie to nie tylko wydarzenie sprzed lat, które dotyczyło Maryi, Matki Boga. Słowo Boże jest żywe, a więc zwiastowanie jest też dzisiaj, dla każdego z nas.
„Bądź pozdrowiona… Pan z Tobą” – w tłumaczeniu z greckiego przeczytamy: „Raduj się” bo Pan jest z Tobą. Bóg jest niezmiennie obecny w moim życiu, w tym co się wydarza dzisiaj, w historii mojego życia, która trwa. Czy wierzę w to i czy umiem ucieszyć się obecnością Boga, czy ją dostrzegam? Czy dostrzegam kroki Bożej obecności w moim teraz?
Słowo Życia - marzec 2020
Daj Mi pić! (J 4,7)
Proste znaki. Prośba o kubek wody może być początkiem przekroczenia tego, co wydawało się nieprzekraczalne między Żydami a Samarytanami. Jezus prosi kobietę o to, aby dała Mu wody, ponieważ tym się w tej chwili zajmowała. To, co robimy, czym się zajmujemy, jest dogodną sytuacją do nawiązania rozmowy z Jezusem. Podstawą do nawiązania rozmowy jest pragnienie. Z Jezusem możemy i powinniśmy spotkać się w naszych pragnieniach.