
List do MPJ!- marzec 2025
Mój Drogi / moja Droga! Jak się masz? Jesteś już po feriach; mam nadzieję, że był to dla Ciebie...

II Niedziela Wielkiego Postu 2025
„To jest Syn mój, Wybrany, Jego słuchajcie!”Góra Przemienienia staje się miejscem objawienia...

Słowo Życia - marzec 2025
Trzeba… weselić się i cieszyć… Ewangelia - 4. Niedzieli Wielkiego Postu - opowiada tzw....

Święto Ofiarowania Pańskiego
Dziś, w Święto Ofiarowania Pańskiego, dziękujemy Bogu za dar życia konsekrowanego! To czas, by...

Słowo Życia - luty 2025
Jak chcecie, by ludzie wam czynili, podobnie i wy im czyńcie. Pojechałyśmy z mamą...
Słowo Życia - styczeń 2025
Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie (J 2, 5) Niewiasta Kany Galilejskiej staje przed nami i...
-
List do MPJ!- marzec 2025
-
II Niedziela Wielkiego Postu 2025
-
Słowo Życia - marzec 2025
-
Święto Ofiarowania Pańskiego
-
Słowo Życia - luty 2025
-
Słowo Życia - styczeń 2025
Nawigacja strony
Myśl dnia
Słowo Życia
Trzeba… weselić się i cieszyć…
Kto ma serce zestrojone z Bogiem, kiedy widzi skruchę danej osoby, niezależnie od tego, jak ciężkie byłyby jej błędy, raduje się z niej. Nie skupia się na błędach, nie wytyka palcem zła, ale raduje się z dobra, gdyż dobro drugiego jest także moim!
Zakochałam się w Miłości dającej wolność
Zakochałam się w Bogu!
Mam na imię Ola, mam 23 lata, kończę studia na politechnice. Kiedyś Pan Bóg pokazał mi, o ile piękniejsze może być życie w Prawdzie, ze świadomością, że On jest blisko i bardzo zależy Mu na moim szczęściu. Nie wiem, kim byłabym dzisiaj, gdyby nie Jego interwencja. Jestem przekonana, że Pan Bóg bardzo chciał mi podarować nowe życie. I zrobił to! Tym właśnie chciałabym się z Wami podzielić.
Wychowałam się w katolickiej praktykującej rodzinie. Co niedzielę chodziliśmy wspólnie na Mszę Świętą, codziennie modliłam się (albo raczej „mówiłam pacierz”), i wydawało mi się, że to wszystko, wraz z „byciem dobrym człowiekiem”, wystarczy, żeby zostać zbawioną…
Piękno życia z Bogiem - wspomnienia z rekolekcji dla młodzieży
Posłuchajcie, jak o spotkaniach z młodzieżą opowiada Ola, która włączyła się "w grupę misyjną" wraz z siostrami: Konsolatą i Dominiką.
Piękno życia z Bogiem
W dniach 19-20 marca br. w skierniewickim gimnazjum odbyły się szkolne rekolekcje wielkopostne, prowadzone przez Siostry Misjonarki Krwi Chrystusa. Zostałam poproszona przez Siostry, aby w trakcie tych rekolekcji podzielić się z młodzieżą moim świadectwem. Tym, Kim jest dla mnie Pan Bóg. Chętnie się zgodziłam i wraz z s. Dominiką i s. Konsolatą przyjechałam do Skierniewic.
Młodzież miała okazję, żeby w ciągu dnia zatrzymać się nad głębokimi treściami duchowymi, przedstawionymi w barwny sposób przez s. Konsolatę.
Rekolekcje Wielkopostne w Skierniewicach
W dniach od 17 do 20 marca prowadziłyśmy rekolekcje wielkopostne w parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Skierniewicach.
Rekolekcje objęły Zespół Szkół Ogólnokształcących im. Jana Pawła II, Szkołę Podstawową nr 2 i Gimnazjum nr 3. Z dziećmi w szkołach podstawowych spotykały się s. Gertruda, s. Maria Magdalena i s. Klara, z młodzieżą gimnazjalną - s. Konsolata, s. Dominika oraz zaprzyjaźnione studentki - Ola, Karolina i Ola.
Spotkania odbywały się w szkole (w poniedziałek i wtorek w Zespole Szkół Ogólnokształcących), w gimnazjum nr 3 i dla Szkoły Podstawowej nr 2 w kościele garnizonowym. Tam, gdzie było to możliwe, towarzyszył nam ksiądz Dariusz - wikariusz parafii, który rozpoczynał zajęcia, brał udział w niektórych przedstawieniach oraz na zakończenie błogosławił zebranych. Doświadczałyśmy także wielkiej życzliwości księdza proboszcza, Grzegorza Gołębia.
Spotkania dla dzieci (w grupach wiekowych 0-III, IV-VI) odbywały się pod hasłem "Powołani do świętości". W programie były krzyżówki, prezentacje multimedialne, przedstawienia... Dzieci brały chętnie włączały się w proponowane aktywności.
Skierniewice są "rzut beretem" od Rawy, a pośród swoich nie zawsze jest łatwo... Jednak czas spędzony w parafii św. Stanisława był dla nas radosny i cenny. Mamy nadzieję, że także owocny - szczególnie dla tych, z którymi się tam spotkałyśmy.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z tych szczególnych dni! >>
Błogosławiona Krew Jezusowa!
Błogosławiona Krew Jezusowa - na wieki błogosławiona!
Ten, kto przyjeżdża do naszych domów, może usłyszeć pozdrowienie „Błogosławiona Krew Jezusowa!”, na które odpowiada się słowami: „na wieki błogosławiona!”. Być może niejednokrotnie zastanawialiście się nad tym, co oznacza to wezwanie. Kogo albo co błogosławimy? I dlaczego?
Błogosławimy, wysławiamy i oddajemy cześć Jezusowi, który odkupił nas za Cenę swojej Krwi. Tak bardzo ukochał, że przelał Ją do ostatniej kropli – za każdego z nas. Nie żałował życia, nie uciekł przed męką, nie wystraszył się cierpienia, ale podjął je dla nas, abyśmy mieli życie.
Modlitwa zanurzenia we Krwi Chrystusa
Rozważmy po kolei.
Jezu, zanurzam w Twojej Przenajdroższej Krwi cały ten rozpoczynający się dzień, który jest darem Twojej nieskończonej miłości.
Dokąd biegną moje myśli, kiedy budzę się ze snu? Jeszcze nie wiem, co przyniesie mi ten dzień, ale już mogę dziękować za to, że go dostałam. Inni nie mieli tej szansy, nie obudzili się. Dla mnie może to być ostatni dzień mojego życia, ale został mi podarowany i dlatego za niego dziękuję. Może życie stało się dla mnie ciężarem i wolałabym się nie obudzić, albo czeka mnie tyle trudnych spraw, że cieszyłabym się, gdyby już był wieczór… Ale ten dzień dopiero się zaczyna i Pan przygotował go specjalnie dla mnie. Dlatego dziękuję, podpisując swoisty czek In blanko wiedząc, że Gwarantem jest Pan Bóg, który mnie kocha. Nie jestem tego pewna?, nie czuję tego? Tym bardziej dziękuję, bo może właśnie dziś doświadczę Bożej miłości, Bożej opieki. Nie wiem, co będzie, ale wiem jedno – dziś może wydarzyć się wiele dobrego, bo zaczynam dzień od spotkania z Jezusem w tej krótkiej modlitwie.
Rekolekcje Wielkopostne w Bydgoszczy
Pierwsza tura rekolekcji za nami. Przede wszystkim pragniemy bardzo podziękować wszystkim za modlitwę ofiarowaną w intencji rekolekcji.
W kilku słowach chcemy podzielić się z Wami wrażeniami z naszego pobytu w Bydgoszczy w Parafii Bożego Ciała. Byłyśmy tam 4-osobową ekipą, w skład której weszły: s.Gertuda, s.Maria Magdalena, s.Paulina i Przyjaciółka naszej Wspólnoty Jadwiga Szkudlarek (nasza ciocia Jadzia). Spotkałyśmy się z ogromną otwartością, życzliwością i miłym przyjęciem parafian, a szczególnie księdza proboszcza Ryszarda Pruczkowskiego, który mówiąc żartobliwie: „gdyby mógł, to by nam nieba uchylił”.
Zabawa karnawałowa dla najmłodszych
Gdyby na wielkim świecie zabrakło uśmiechu dziecka, byłoby ciemno i mroczno, ciemniej i mroczniej niż podczas nocy bezgwiezdnej i bezksiężycowej – mimo wszystkich słońc, gwiazd i sztucznych reflektorów. Ten jeden mały uśmiech rozwidnia życie.
Julian Ejsmond
Wspólnota Sióstr ze Swarzewa pragnie podzielić się wspomnieniami z zabawy karnawałowej dla dzieci, którą zorganizowały na początku marca. Zachęcamy do posłuchania refleksji s. Danuty:
„Wielką radość sprawia naszej swarzewskiej wspólnocie to, że możemy zapraszać najmłodsze pociechy, naszych znajomych i bliskie nam osoby do wspólnej zabawy. Bardzo zależy nam na tym, aby najmłodsi doświadczali w swoim życiu radosnych chwil u boku Kościoła, aby potem mogli wejść w Jego progi z dobrym i budującym doświadczeniem.
Kto spogląda na nas z KRZYŻA?
Krzyż – wydaje się być przerażającym symbolem.
Posłuchajmy, jak na temat KRZYŻA wypowiada się Benedykt XVI w wywiadzie, którego udzielił jeszcze jako kardynał Ratzinger w książce pt. "Sól ziemi".
"Pod pewnym względem jest w Krzyżu, naturalnie , coś przerażającego, czego nie powinniśmy wymazywać.
W antycznych czasach ukrzyżowanie było najokrutniejszym rodzajem egzekucji, niedopuszczalnym wobec Rzymian, ponieważ niejako splamiłoby rzymski honor. Możemy się przerazić przede wszystkim sobą, widząc, że najczystszy z ludzi, który był kimś więcej niż człowiekiem, zostaje stracony w tak okrutny sposób.