Marzec 2014

gdzie_mieszkasz.JPG

 

Nie będziesz wystawiał na próbę Pana Boga swego.

 Mt 4, 7

 W pierwszą niedzielę Wielkiego Postu Ewangelia św. Mateusza prowadzi nas na pustynię. Jezus jest kuszony. Pokusy których doświadcza, dotykają także nas: aby posiadać więcej, aby szukać własnej chwały, aby posiąść władzę wszelkimi możliwymi środkami.

Konsekwencją wolności, którą obdarzył nas Pan Bóg, jest możliwość różnego podejścia do nachodzących nas pokus, które chcą odwieść nas od zaufania Bogu, od zależności naszego życia od Tego, który jest naszym Stwórcą.

 

Jedna z pokus, którym szatan poddaje Jezusa na pustyni jest następująca: ”Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół, napisane jest bowiem: Aniołom swoim da rozkaz co do ciebie, a na rękach nosić cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień.” Odrzekł mu Jezus: „Ale jest napisane także: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego” (Mt 4, 6-7).

Co kryje się pod propozycją, którą szatan daje Jezusowi? Jedną z możliwych interpretacji: jest pokusa pośpiechu, zniecierpliwienia w oczekiwaniu na rezultaty. To pokusa tych, którzy chcieliby otrzymać rozwiązanie problemów i zmienić świat w przeciągu kilku dni, bez podejmowania jakiegokolwiek trudu czy wyrzeczenia. Pośpiech z pewnością nie jest właściwą drogą. Dlatego Jesus powiedział: Królestwo niebieskie podobne jest do ziarnka gorczycy… Jest ono najmniejsze ze wszystkich nasion.. .(Mt 13, 31-32).

Tatry%20(494).JPG

Pokusa pośpiechu czyha także i na nas: którzy oczekujemy rezultatów naszej pracy, wysiłków teraz i od razu, którzy chcemy widzieć owoce naszego poświęcenia natychmiast, bezzwłocznie. To nie jest właściwa droga, potrzeba umiejętności oczekiwania. Oczekiwanie wymaga cierpliwości, cierpliwość wymaga poświęcenia (ofiary), poświęcenie wymaga wiary. To jest droga, którą proponuje nam Bóg, droga małego nasionka. Często nie umiemy czekać i prosimy Boga o znak, potwierdzenie, a gdy już je otrzymamy, prosimy o jeszcze i jeszcze. Zaczyna chwiać się nasza wiara i potrzebujemy kolejnych zapewnień.

Zwróćmy swój wzrok z ufnością ku Bogu, oprzyjmy się na Nim, niech nasze wątpliwości nie stają na przeszkodzie do przyjęcia miłości Ojca, który zna swoje dzieci i wie, czego im potrzeba. Jezus zwyciężył mocą Słowa Bożego. W Jego Słowie i my otrzymamy siły do zwycięstwa.

S. Bernadeta MSC