Myśl dnia - MIŁOSIERDZIE

"Wiedz, ile razy przychodzisz do Mnie uniżając się i prosisz o przebaczenie, tyle razy wylewam ogrom łask na twą duszę, a niedoskonałość twoja niknie przede Mną, a widzę tylko twą miłość i pokorę; nic nie tracisz, ale wiele zyskujesz" (Dz 1293).
Readmore

Słowo Życia

Trzeba… weselić się i cieszyć…
Kto ma serce zestrojone z Bogiem, kiedy widzi skruchę danej osoby, niezależnie od tego, jak ciężkie byłyby jej błędy, raduje się z niej. Nie skupia się na błędach, nie wytyka palcem zła, ale raduje się z dobra, gdyż dobro drugiego jest także moim!

Czytaj więcej  

Kalendarz

kwiecień 2025
N P W Ś C Pt S
1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30

List do MPJ- luty 2015

sk.jpg

 

 

Drogi Mały Przyjacielu Jezusa!

„Przeźroczysty, czy ta wojna jest o Złotego?”

„Oczywiście!”

„O jednego anioła taka wojna?”

„Upadek jednego anioła czy upadek jednego człowieka to tak, jak jedna bitwa, którą Szatan ma ochotę wygrać z Bogiem. Nie ma powodu ważniejszego od tego. Przypomnij sobie pierwszy bunt aniołów i wszystkie jego skutki”.

 

„Jezu Chryste!”

„Tak! Jezu Chryste! To właściwe słowa, które rozgrzeją twoje serce do walki ze złem.”

 

Tekst, który właśnie przeczytałaś/przeczytałeś, jest fragmentem genialnej książki pani Małgorzaty Nawrockiej, o tytule „Twierdza aniołów”. Właśnie toczy się walka o anioła Złotego, a w myślach rozmawiają ze sobą aniołowie Przeźroczysty i Zielonkawy. Zapraszam Cię do przeczytania całej książki, można ją nabyć w naszym Wydawnictwie, tutaj powiem tylko, że bitwa o Złotego została wygrana.

Dlaczego na luty przesyłam Ci fragment książki? Myślę, że każdego dnia toczy się walka o każdego z nas. Pomyśl – ile razy mogłaś/mogłeś uczynić coś dobrego, a tego nie uczyniłaś/uczyniłeś? Ile razy proszono Cię o coś, ale bez skutku? Ile razy Twój Anioł Stróż dobrze Ci podpowiadał, ale nie posłuchałaś/posłuchałeś?… Nadchodzący Wielki Post jest takim czasem walki – o to, by stać się lepszym człowiekiem, by bardziej kochać Boga i innych ludzi. Na pewno wiesz, że wcale nie jest łatwo być zawsze dobrym, a przecież w głębi serca każdy z nas tego pragnie.

Zapraszam Cię do walki i życzę Ci zwycięstwa! Zobacz (zapytaj), co jest Twoim największym problemem, największą wadą, z którą nie potrafisz sobie poradzić – i wydaj temu walkę. Nie sama/sam, zawsze z pomocą Anioła Stróża, prosząc o opiekę Maryję, korzystając z wielkiej pomocy Pana Boga, jaką są sakramenty (pokuty i pojednania oraz Eucharystii) i modlitwa. Zapewniam Cię, że radość ze zwycięstwa będzie wielka, a jeśli coś ci się nie uda – w każdej chwili możesz zacząć na nowo! Jest jeszcze trochę czasu do rozpoczęcia Wielkiego Postu, pomyśl, wybierz i postanów. I mocno trzymaj się Pana Jezusa – On już zwyciężył, z Nim także Ty zwyciężysz!

Pozdrawiam Ciebie i Twoją rodzinę.