Nawigacja strony
Myśl dnia
Słowo Życia
Trzeba… weselić się i cieszyć…
Kto ma serce zestrojone z Bogiem, kiedy widzi skruchę danej osoby, niezależnie od tego, jak ciężkie byłyby jej błędy, raduje się z niej. Nie skupia się na błędach, nie wytyka palcem zła, ale raduje się z dobra, gdyż dobro drugiego jest także moim!
Wezwani do burzenia murów
Z nadzieją w sercu rozpoczęliśmy kolejny etap naszej codziennej wędrówki. Oto trwamy w miesiącu kończącym wakacje i przed nami miesiąc rozpoczynający nowy rok szkolny, nowy rok pracy. Jeden i drugi ważny dla naszego pielgrzymowania. Jeden i drugi jest okazją do czynienia dobra, do budowania otaczającego świata według porządku, który Jezus, nasz Pan i Bóg, zaprowadził przez swoją Najdroższą Krew – porządek miłości, pokoju, sprawiedliwości, szacunku do siebie samego, do brata i siostry. Każdy z nas może stać się ambasadorem tych wartości – zawsze, a zwłaszcza w naszej obecnej codzienności – tak upragnionych.
Jako podążający śladami Krwi Zbawiciela jesteśmy na nowo wezwani do burzenia murów, a zwłaszcza murów wrogości. Krew Chrystusa jest mocniejsza i to dzięki Jej mocy jesteśmy w stanie budować jedność, żyć i działać w przyjaźni z naszymi braćmi i siostrami. To dzięki Niej możemy wciąż na nowo stawać się nowymi ludźmi, wrażliwymi, odważnymi, zdolnymi do miłości Boga i bliźniego. Ta Krew jest niewyczerpanym źródłem życia dla każdego. Jest źródłem radości, bo każde spojrzenie na Tę Boską Krew mówi każdemu jak bardzo jest ukochany.
Wypełnieni tą prawdą oraz pełni zaufania chcemy podążać drogą - każdy swoją – służąc braciom i siostrom zgodnie z osobistymi darami, talentami oraz wprowadzając pokój i harmonię w naszą codzienność - niech dokonuje się to w naszym życiu, mocą Chrystusowej Krwi.