Krew i Duch Święty

b_150_100_16777215_00___images_galeria_rozne_Duchwity.jpg

Krew Pańska „uduchawia” nas, gdyż na stole eucharystycznym jest naszym napojem „duchowym”.

To św. Paweł tak Ją nazywa (por. 1 Kor 10,1-4), pragnąc tym samym podkreślić, że Krew kontaktuje nas z Duchem Bożym i obdarza nas Boża mocą. Ten sam św. Paweł potwierdza to w innym tekście „Wszyscy zostali napojeni jednym Duchem” (1 Kor 12,13), odwołując się jednocześnie do napoju eucharystycznego, jaki daje nam Duch Święty. Również list do Hebrajczyków łączy ściśle Ducha Świętego z Krwią, kiedy mówi o tym, który profanuje „Krew Przymierza” i lekceważy „Ducha łaski” (Hbr 10,29).

Czytaj więcej...

Jan Paweł II - 100 rocznica urodzin

 

b_150_100_16777215_00___images_galeria_swieci_DSC04514.JPG

Święty Janie Pawle II - módl się za nami 

https://www.youtube.com/watch?v=rF1o1Vcj-7c&t=71s

 

 

 

 

 

Maryja obecna w historii życia

b_150_100_16777215_00___images_galeria_Maryja_Maryja_Rzym.jpg

Z Maryją rozpoczyna się ziemskie życie Jezusa i z Maryją pierwsze kroki stawia Kościół; w obu tych momentach panuje klimat słuchania Boga, skupienia. Dziś chciałbym zatem omówić tę modlitewną obecność Dziewicy w grupie uczniów, którzy będą stanowili rodzący się pierwotny Kościół. Maryja w nierzucający się w oczy sposób śledziła całą drogę, jaką Syn pokonał w swoim życiu publicznym, i doszła za Nim aż pod krzyż, a teraz cichą modlitwą towarzyszy w drodze Kościołowi. Podczas zwiastowania Maryja przyjmuje w domu w Nazarecie anioła posłanego przez Boga, uważnie słucha jego słów, bierze je sobie do serca i akceptuje Boży plan z pełną gotowością: «Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego» (por. Łk 1, 38). Właśnie dzięki wewnętrznemu nastawieniu na słuchanie Maryja potrafi odczytać swoją historię, z pokorą rozpoznając działanie Pana. Odwiedzając swą krewną Elżbietę, w modlitwie uwielbienia i radości wysławia Bożą łaskę, która napełniła Jej serce i życie i uczyniła z Niej Matkę Pana (por. Łk 1, 46--55).

Czytaj więcej...

List do MPJ! - maj 2020

b_150_100_16777215_00___images_galeria_Maryja_Maryja.jpg

Mój Drogi / moja Droga!

W książce „Maryja – Królowa – Matka” znalazłam doświadczenie, które chcę dzisiaj Tobie podarować. Wydaje się nieprawdopodobne, ale dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Oto ono:

W czasie budowy trasy Transamerykańskiej rzeka zalała jedną z wiosek. Można sobie wyobrazić tragedię, ból i cierpienie mieszkańców. Nikt nie mógł ich uspokoić. Główny inżynier robót poleciał helikopterem po naszego misjonarza, o. Fryderyka, gdyż tylko on znał język tych ludzi. Po przybyciu zebrał wszystkich w małym kościółku. Tam zaczęli się modlić. Po chwili powiedział: „Sprawdźmy, czy kogoś nie brakuje”. Wtedy jedna z kobiet zaczęła płakać: „Moja córka! Gdzie jest moja córka?” Zginęła mała czteroletnia dziewczynka.

Czytaj więcej...

Słowo Życia - maj 2020

b_150_100_16777215_00___images_galeria_rozne_pokoj_wam1.jpg

Jezus powiedział do uczniów: „Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję” (J 14,27).

Stąd płynie dla nas pierwsza wskazówka, że pokój pochodzi od Jezusa. Nie możemy pokoju, o którym mówi Chrystus uzyskać własnymi siłami, jakimiś technikami relaksacyjnymi lub terapią (choć one też mogą być pomocne w życiu człowieka). Poza tym Jezus mówi, że pokój nam daje. Zatem nie musimy Chrystusa „błagać”, przekonywać, aby nam go udzielił, ponieważ powiedział: „Ja wam daję”. Potwierdza to, kiedy przychodzi po swoim zmartwychwstaniu i pozdrawia uczniów właśnie słowami: „Pokój wam!” (J 20, 19). Jezus przychodząc ten pokój przynosi.

Czytaj więcej...

Chrystus prawdziwie zmartwychwstał! Alleluja!

b_150_100_16777215_00___images_galeria_Jezus_zmartwychwstanie-1450.jpg

Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego jest dla nas zaproszeniem do spojrzenia bardziej przez wiarę, „ku górze, gdzie zasiada Chrystus” (Kol 3,2). Jest to obietnica, która winna dawać nam głębsze spojrzenie na całą naszą ludzką egzystencję, szczególnie wówczas, gdy troska o sprawy ziemskie przygniata nas i zasmuca.

Nas również szatan będzie chciał przesiać jak pszenicę, zwłaszcza w momentach smutku i przygnębienia. Wspomnijmy wówczas na słowa, które Jezus wypowiedział do Piotra: „ Ja będę się modlił za ciebie, aby twoja wiara nie ustała”.

W trudnych momentach życia nie dajmy się zwodzić złemu duchowi, który pragnie przekonać nas, że nie ma zmartwychwstania, życia i radości, ale jest tylko śmierć, nienawiść, lęk i rozpacz. I chociaż czulibyśmy to tak, jak mówi nam zły duch, nie wierzmy ani sobie ani jemu. Nasze „życie bowiem ukryte jest z Chrystusem w Bogu” (Kol 3,3).(Józef Augustyn SJ, Nie ma Go tutaj. Zmartwychwstał!, Czechowice - Dziedzice 1991, str.16)

Wierzmy natomiast słowom Jezusa, który mówi: „Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie” (J 11,25). Niech wiara w Chrystusa Zmartwychwstałego będzie dla nas źródłem nadziei i odwagi! 

 

Wielka Sobota - Król zasnął

b_150_100_16777215_00___images_galeria_rozne_pobrane.jpg

Co się stało? Wielka cisza spowiła ziemię; wielka na niej cisza i pustka. Cisza wielka, bo Król zasnął. Ziemia się przelękła i zamilkła, bo Bóg zasnął w ludzkim ciele, a wzbudził tych, którzy spali od wieków. Bóg umarł w ciele, a poruszył Otchłań.
Idzie, aby odnaleźć pierwszego człowieka, jak zgubioną owieczkę. (…)Ujrzawszy Go praojciec Adam, pełen zdumienia, uderzył się w piersi i zawołał do wszystkich: "Pan mój z nami wszystkimi!" I odrzekł Chrystus Adamowi: "I z duchem twoim!" A pochwyciwszy go za rękę, podniósł go mówiąc: "Zbudź się, o śpiący, i powstań z martwych, a zajaśnieje ci Chrystus.

Oto Ja, twój Bóg, który dla ciebie stałem się twoim synem. Oto teraz mówię tobie i wszystkim, którzy będą twoimi synami, i moją władzą rozkazuję wszystkim, którzy są w okowach: Wyjdźcie! A tym, którzy są w ciemnościach, powiadam: Niech zajaśnieje wam światło! Tym zaś, którzy zasnęli, rozkazuję: Powstańcie!

Czytaj więcej...

Wielki Piątek - wielka tajemnica

b_150_100_16777215_00___images_galeria_Jezus_018843.jpg

Przeżywamy dzisiaj dzień męki i śmierci Jezusa na Krzyżu. Stajemy w tym dniu pod Krzyżem Chrystusa, stajemy wobec milczenia Boga. Może to milczenie dzisiaj szczególnie odczuwamy, gdy przychodzi nam żyć w niepewności z powodu pandemii koronawirusa. Wiele pytań, może wiele wyrzutów kierujemy do Boga. A On … jakby milczał. Czyż nie obchodzi Go co się z nami dzieje?! Burza miota łodzią naszego życia, a On śpi! Panie ratuj nas, bo giniemy (Mk 4,35-41).

Jeśli by Go nie obchodził nasz los, nie adorowalibyśmy dzisiaj Ukrzyżowanego. Ależ tak! On to zrobił, wejrzał na mnie z miłością i zdecydował się przyjąć na siebie wszystkie cierpienia, moje i świata całego. On pozwolił przybić się do krzyża bym ja mógł żyć. Bóg nie śpi, Bóg umiera za mnie …z miłości.

Czytaj więcej...

Słowo Życia - kwiecień 2020

b_150_100_16777215_00___images_galeria_Jezus_donie_Chrystusa.JPG

...i jak Go poznali przy łamaniu chleba

(Łk 24, 35b)

Spotkanie uczniów z Jezusem na drodze do Emaus to jeden z najpiękniejszych fragmentów Ewangelii, które czytamy w czasie oktawy Wielkanocy.
Widzimy dwóch uczniów, którzy opuściwszy Jerozolimę wędrują do Emaus. Idą z bagażem bolesnych wspomnień: dramatu Wielkiego Piątku, w którym rozegrały się wydarzenia sądu i okrutniej śmierci Jezusa oraz pustką Wielkiej Soboty, a więc czasu żałoby, bo Jezusa już z nimi nie ma i nie będzie. Odchodzą z Jerozolimy, rozczarowani, zawiedzeni, nie wierząc słowom kobiet i innych uczniów o Zmartwychwstaniu Pana Jezusa.

Czytaj więcej...